Twój koszyk

Jak koronawirus wpływa na prowadzenie firmy?

koronawirus

Spotkałam się z opinią, że jak nie ma zakażeń to jakby koronawirus już zniknął i nie ma on wpływu na nasze życie czy prowadzenie firmy. No może poza obowiązkiem noszenia maseczek w pomieszczeniach tj.: sklep, galeria handlowa, na poczcie, itp. czy w pojazdach komunikacji publicznej.

kobieta przy komputerze

Prowadząc firmę odczuwam znacznie większe zmiany, na które niewątpliwie wpłynęła pandemia wywołana koronawirusem. Mam na myśli przede wszystkim brak dostępności produktów. W moim przypadku największym i najbardziej zaskakującym towarem deficytowym okazały się słoiczki i nakrętki do nich. Jesteście zaskoczeni? Ja byłam bardzo, bo chciałam wprowadzić produkty w słoiczkach o różnej pojemności, co okazało się obecnie niemożliwe. Prowadzenie firmy z kosmetykami naturalnymi nie jest możliwe bez odpowiednich opakowań, a w moim przypadku szklanych słoiczków. Ich producenci także mają problem z dostępnością produktów i bardziej opłaca im się je eksportować.

Bardzo zależy mi na produktach najwyższej jakości, na wspieraniu Polskich firm i walorach estetycznych. Teraz w czasie pandemii koronawirusa  jest bardzo ciężko połączyć te wszystkie cechy, jednak się nie poddaję i wierzę, że będzie dobrze.

puder do kąpieli

Już w ofercie, po małej przerwie, zawitał ponownie puder kwiatowy kąpielowy, co mnie ogromnie cieszy. Jest on dowodem na to, że warto działać i dążyć do wyznaczonych przez siebie celów. Jedyną zmianą, którą wprowadziłam jest nakrętka do słoiczków. Mam nadzieję, że Wam się również spodoba.

Moim zdaniem także w wyniku pandemii koronawirusa sytuacja skłoniła firmy do większej kreatywności i dostosowania się do aktualniej sytuacji. Ja na przykład wcześniej nie pomyślałabym, aby pakować zamówienia w maseczce i rękawiczkach. Staram się wychodzić naprzeciw potrzebom i dbać o bezpieczeństwo. W szczególności, że tak naprawdę ciągle nie wiemy, co przyniesie nam jesień.

pierścionki z ceramiki

Uważam, że jedyne co mogę zrobić to dołożyć wszelkich starań, aby dopasować charakter działalności firmy do obecnych warunków i potrzeb klientów. W wyniku pandemii koronawirusa w tym sezonie ślubnym zrezygnowałam z tworzenia dekoracji kościołów i sali weselnych. Decyzja ta była spowodowana tym, że w przypadku sytuacji awaryjnej nie miałabym komu przekazać zleceń. A nie wyobrażałam sobie zostawić Pary Młodej na ”lodzie” w tak ważnym dla nich dniu. Wiem, że byłby to wypadek losowy jednak jeśli mogę temu zapobiec, to wolę wycofać się na czas. W tym czasie artystycznie realizowałam się tworząc dla Was ceramikę. Dzięki temu na stronie znajdziecie mnóstwo propozycji do dekoracji wnętrz i biżuterii. Myślę, że jest to fajna opcja, aby wzbogacić swoje wnętrza, dodać im uroku oraz sprawić, abyśmy czuli się w nich wyjątkowo i bezpiecznie.

Osoby obserwujące mój profil na Instagramie pewnie zauważyły, że rozpoczęłam już tworzenie ceramiki świątecznej. Jest to długotrwały proces, więc z reguły wyprzedza ramy czasowe o sezon. Jednak tym razem z tyłu głowy miałam także fakt, że może nastąpić kolejny „lockdown” i nie będę miała szans dokończenia swoich prac.

koronawirus

Z perspektywy prowadzenia mojej firmy, koronawirus miał ogromny wpływ na jej kształtowanie. Uważam, że ten czas dał mi wiele cennych lekcji i wskazówek. Był niesamowicie wymagający i bardzo szybko musiałam nauczyć się elastyczności i dopasowywania do danej sytuacji. Myślę, że te umiejętności bardzo przydadzą mi się w dalszym prowadzeniu AnnaFlora, jak i życiu prywatnym. Czasem potrzebne jest wywrócenie świata do góry nogami, aby zobaczyć go z innej perspektywy.

Jestem ciekawa czy z perspektywy czasu, też zauważyliście jakieś pozytywne zmiany spowodowane wybuchem epidemii? I czy się nad tym zastanawiacie, a może wolicie zapomnieć?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *