Substancje w kosmetykach, które warto wyeliminować - cz. 4

Substancje w kosmetykach, które warto wyeliminować – cz. 4

próbka w laboratorium

Tych substancji w kosmetykach prawdziwie naturalnych nie znajdziesz, a występują masowo w drogeryjnych produktach do pielęgnacji ciała. Dzisiaj przedstawię kolejne składniki kosmetyków, które są niebezpieczne dla naszego ciała, a mianowicie: SZTUCZNE BARWNIKI, ZAPACHY SYNTETYCZNE, FORMALDEHYD, TRICLOSAN.

kolorowe bąbelki

Sztuczne barwniki masowo zastępują barwniki naturalne w wyniku czego są nam  dostarczane substancje drażniące, a nawet toksyczne. Sztuczne barwniki uwalniają aminy aromatyczne, które mogą być kancerogenne, w szczególności w obecności metali ciężkich.  Pamiętajmy, syntetyczne substancje barwiące poza apetycznym, pięknym kolorem, nie przynoszą naszej skórze żadnych korzyści. Powodują podrażnienia, alergieegzemy. Natomiast naturalne substancje barwiące nie tylko nadają kosmetykowi kolor, ale również same w sobie są źródłami cennych składników odżywczych (np. chlorofil o działaniu antyseptycznym, nawilżającym i łagodzącym). Moim zdaniem sztuczne barwniki są jednymi z najbardziej zbędnymi substancjami w kosmetykach. W INCI  znajdują się pod nazwą: CI 77491 czyli Color Index i jego numer.

perfumy

Zapachy syntetyczne masowo zastępują naturalne zapachy z tego względu, że są dużo tańsze. Przykre, ale prawdziwe. Jest tyle przepięknie pachnących naturalnych składników, które łatwo się ze sobą komponują, tworząc niesamowitą aurę, a my zamiast nich dostajemy substancje drażniące i powodujące silne alergie. Mogą one wywołać nawet nowotwory. Sama po sobie wiem, że kolor połączony z odpowiednim, intensywnym zapachem działa na naszą wyobraźnię. Co niestety często sprawia, że zamiast czytać listę składników, skupiamy się na wyglądzie kosmetyku, a nie na działaniu. W takich sytuacjach warto sobie przypomnieć, żeby sprawdzić składdziałanie. Bardzo często okazuje się, że poza ładnym kolorem i zapachem kosmetyk nie jest nam w stanie nic zaoferować. A nam przecież zależy nam na pięknej skórze, a nie samym kosmetyku.

serum antycellulitowe nawilżająco-odżywcze i puder kwiatowy w różowych eustomach

Mam jednak bardzo dobrą wiadomość – jest wiele kosmetyków  naturalnych przepięknie pachnącychwyglądających. Wystarczy zajrzeć na moją stronę i się przekonać =) W kosmetykach naturalnych znajdziesz substancje zapachowe, ale tylko te pochodzące z naturalnych olejów eterycznych. W INCI  zapachy synetyczne znajdziecie pod takimi nazwami jak: Acetalehyde, Amyl salicylate, Benzaldehyde, Benzyl Salicylate, Benzyl Benzoate, BHA, Butoxyethanol, Butylpheny Methylpropional. –cinnamal, Citral, Citronellol, Coumarin, Cyclamen Aldehyde, -eugenol, Frasenol, Fragrance, Geraniol, Lillial, Limonene, Linalool, Lyral, Prafum, Resorcinol, Styrene.

Formaldehyd jest trującym gazem, natomiast aldehyd mrówkowy to substancja konserwująca, chroniąca kosmetyk przed bakteriami. Bakterie dostają się na skutek jego użytkowania, poprzez nakładanie kremu palcem. Stosowany jest w lakierach do włosówpaznokci, można go też spotkać w płynach do kąpielisamoopalaczach. Przy długotrwałym stosowaniu nawet niewielkie dawki mogą powodować przejściowe podrażnienia skóry lub długotrwałe alergie skórne. Działa drażniąco na oczy i drogi oddechowe, a jego opary są przyczyna wyprysków, uczuleń, rumieni oraz stanów zapalnych skóry. Formalina przyspiesza proces starzenia się skóry, jak również jest podejrzewana o działania rakotwórcze. W INCI składnik ten znajduje się pod nazwą: Formalin, Methanal ,Methyl Aldehyde, Methylene Oxide, Morbiciacid, Oxymethylene, Benzylhemiformal, 5-Bromo-5-Nitro-1,3-Dioxane (Bronidox), 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Diazolidinyl Urea, Imidazolidinyl Urea, Polyoxymethylene Urea, Quaternium 15, DMDM Hydantoin, Methenamine, Glutaral, Glyoxal, Hexetidiene. Iodopropynyl Butylcarbamate, Sodium Hydroxymethylglycinate.

mop i ścierka

Triclosan jest aromatycznym związkiem organicznym, który działa antybakteryjniegrzybobójczo. Powszechnie wykorzystywany do odkażania w szpitalach, produkcji zabawek i przyrządów kuchennych. Występuje także w kosmetykachpreparatach higienicznych używanych do pielęgnacji skóry, takich jak: mydła, pasty do zębów, dezodoranty, żele pod prysznic i pozostałych preparatach bakteriobójczych. Warto tutaj podkreślić, że w walce z bakteriami równie skuteczne jest dobrej jakości mydło i woda, bez chemicznych dodatków. Niestety formaldehyd to substancja rakotwórcza, która powoduje także alergiezaburza gospodarkę hormonalną. W Polsce stosowanie triclosanu jest zabronione jedynie w produktach spożywczych. Moim zdaniem powinno być także zakazane stosowanie go w kosmetykach, ale to pewnie kwestia czasu. Unikanie triclosanu w produktach kosmetycznych czy środkach czystości zależy od nas, dlatego zadbajmy, aby zniknął on z naszych domów.  Dobrym domowym sposobem na odkażenie podłóg jest dodanie soli do wody w czasie mycia podłogi. Dzięki temu w naturalny sposób przedłużysz czystość płytek ceramicznych, a w przypadku drewnianych podłóg, uzyskasz piękny błyszczący połysk. Polecam. W INCI  znajdziemy go pod nazwą: Triclosan

Po raz kolejny widzimy ile niebezpiecznych i bardzo szkodliwych substancji czeka na nas w kosmetykach. Najgorsze jest to, że sami je kupujemy i aplikujemy je sobie z myślą o pielęgnacji ciała. Na szczęście z każdym wpisem jesteśmy coraz bardziej świadomi różnych niebezpieczeństw i możemy siebie oraz naszych bliskich przed tym uchronić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Twój koszyk

Koszyk jest pusty

Suma (z wysyłką)
0.00zł
Zastosuj
0