Twój koszyk

Czas zacząć przygotowywać skórę do zimy

Nie wiem jak u Was, ale moja skóra już poczuła pierwsze zimne powiewy wiatru. Już czuję, że mam przesuszone ręce i bardziej muszę nawilżać twarz, aby skóra mi się nie złuszczała.

Czy razem z porą roku zmieniacie także kosmetyki? Ja tego nie robię. Może ze względu na to, że zawsze dobieram kosmetyki optymalne do mojego zapotrzebowania. Lubię, aby móc samemu decydować o grubości nakładanego kosmetyku przy optymalnym jego wchłanianiu. Jeśli chodzi o peelingi to sama też je sobie komponuję w zależności od zapotrzebowania.

Obserwuje swoją skórę i wiem co jej służy i w jakich ilościach. Moja skóra bardzo szybko reaguje na suche powietrze, mróz i wiatr przez co staje się sucha i szorstka. Czego bardzo nie lubię, bo zaraz po tym zaczyna pękać i odczuwam znaczny dyskomfort. Na szczęście od momentu stworzenia serum nie mam już tego problemu.

Przy jesiennych, a w szczególności zimowych zmianach pogody często skóra nie ma zdolności utrzymania prawidłowego poziomu wody, dlatego nie jest w stanie się bronić przed nieprzyjaznymi warunkami zewnętrznymi. Na szczęście są proste i skuteczne sposoby, by jej w tym pomóc. Najważniejszym z nich jest odpowiedni kosmetyk, który naturalnie nawilży nasze ciało. Powinien zawierać tylko substancje naturalne, które wzmocnią, odżywią, złagodzą podrażnienia naszej skóry. Takim kosmetykiem niewątpliwie jest serum o działaniu antycellulitowym ujędrniająco-odżywczym. Sprawdzi się doskonale w codziennej pielęgnacji ciała, a dodatkowo pomoże je ujędrnić i pozbyć się pomarańczowej skórki.

Oprócz skóry ciała w sposób szczególny należy zadbać o skórę twarzy, a w szczególności warg. Jest ona najbardziej narażona na wysuszenie ze względu na brak w niej gruczołów łojowych. Z tego względu należy pamiętać, aby nakładać gęsty, nawilżający błyszczyk lub balsam czy wazelinę do ust. Ważne jest także  posmarowanie ust na noc, aby się zregenerowały. Kosmetyk do ust nie powinien mieć w składzie podrażniających substancji, takich jak mięta czy kamfora. Pamiętaj, aby zwracać uwagę na skład kosmetyków, które stosujesz, aby sobie nie zaszkodzić.

Warto, aby już pod prysznicem zastosować kosmetyk nawilżający naszą skórę. Ja polecam kąpielowy puder kwiatowy, który nie tylko bosko pachnie, ale także nawilża. Po umyciu najlepiej nałożyć kosmetyk nawilżający, bo oczyszczona skóra jest najbardziej narażona na wysuszenie. Tutaj również polecę swój autorski kosmetyk, a więc serum. Jestem nim zachwycona i chce się nim podzielić z każdą kobietą, aby też mogła delektować się jego wachlarzem zalet.

Warto podkreślić, że to właśnie zima sprzyja zabiegom złuszczającym, których ze względu na słońce nie można wykonywać latem. Złuszczanie kwasami, laserem lub mechaniczne (mikrodermabrazja) daje dobre efekty, gdy borykasz się ze zmarszczkami, przebarwieniami czy rozszerzonymi porami. Ja jednak wolę domowe sposoby na złuszczanie skóry, ale każdy wybiera dla siebie najlepszy sposób. Nie wykonujmy jednak  zabiegów złuszczających w czasie ostrej zimy i silnych mrozów. Uważaj, aby nie przesuszyć skóry, ponieważ cera nadwyrężona składnikami złuszczającymi będzie pozbawiona ochrony przed mrozem i wiatrem. Zawsze należy obserwować kondycję naszej skóry.

Wiele osób narzeka, że zimą skóra jest bardzo wysuszona, swędzi i piecze. W takim wypadku na noc należy zastosować kosmetyki z olejkami naturalnymi. Jeśli zdecydujemy się na długą zimową i relaksującą kąpiel to polecam już w wannie rozpocząć proces nawilżania i wspierania skóry. W tym pomogą nam zarówno półkule kąpielowe jak i puder kwiatowy, a po wyjściu z wanny naszą skórę z przyjemnością otuli serum.

Taka pielęgnacja jest gwarancją zdrowej i cieszącej się blaskiem skóry, która jest naszą naturalną barierą od środowiska zewnętrznego. Z tego względu należy jej poświecić czas i uwagę, abyśmy byli zdrowi i cieszyli się pięknem zimowej scenerii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *